Ogłoszenia duszpasterz

 W dniu dzisiejszym  przypada III Światowy Dzień Ubogich pod hasłem „Ufność nieszczęśliwych nigdy ich nie zawiedzie” oraz  Światowy Dzień Pamięci o Ofiarach Wypadków. Pamiętajmy w naszych modlitwach o ubogich i ofiarach wypadków.

Zachęcamy do udziału w Nabożeństwach Wspominkowych. Nie wystarczy tylko napisanie kartki z wypominkami, ale przede wszystkim modlitwa. Niestety bardzo mało Was uczestniczy w tych Nabożeństwach. Może warto choć raz w tygodniu zaplanować wyjście do kościoła.

W przyszłą niedzielę po Mszy Św. o godz. 12,00 spotkanie rodziców i dzieci przygotowujących się do I Komunii św.

Zachęcamy do lektury prasy katolickiej.

Wszystkim życzymy błog. Bożego na rozpoczynający się tydzień.

Dziękujemy za sprzątanie i za ofiary na potrzeby kaplicy w Łazach Dębowieckich: Krystynie Czechowicz, Beacie Pikusa, Katarzynie Zalewskiej, Janinie Setlak, Teresie Mastej, Zofii Gliwa.

Prosimy w najbliższym czasie o posługę: Czesławę Wickowską, Bogusławę Goleń, Annę Augustyn, a później: Monikę Zabawa, Barbarę Gliwa i Jolantę Łoza.

 

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza:

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: ”Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony”. Zapytali Go: ”Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie?”. Jezus odpowiedział: ”Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz "nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi. I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec”. Wtedy mówił do nich: ”Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie się mógł oprzeć ani się sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. (Łk 21,5-19)

 

Rozważanie do czytań

Nie muszą to być od razu straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie, ale czujemy się czasem, jakby nasz świat się zachwiał i uciekł nam spod nóg. To, co miało być trwałe, okazało się kruche, to, w czym pokładaliśmy nadzieję, boleśnie nas zawiodło. Nie wszystko można kupić i nie zawsze wystarcza nasza zaradność i inteligencja. Wiara jest poszukiwaniem prawdziwej trwałości. Jest wytrwałym dążeniem, do Tego, który Trwa.